Rządy wielu państw, nie tylko tych wysokorozwiniętych, zastanawiają się nad wprowadzeniem waluty cyfrowej. W ten sposób może w długim okresie czasu dojść do wyparcia tradycyjnego pieniądza przez wirtualną walutę, która będzie emitowana przez banki centralne danych krajów. Poniżej przedstawiono pomysły z każdego kontynentu oraz stadium rozwoju tej technologii w poszczególnych państwach, ze szczególnym naciskiem na Europę i Azję, ponieważ na tych dwóch kontynentach przebiega najwięcej prac zmierzających w kierunku wprowadzenia CDBC.
Europa
Zdaniem Włoskiego Stowarzyszenia Bankowego, ponad 700 instytucji bankowych zostało przygotowanych do wdrożenia testów cyfrowego euro. Przyczyniła się do tego grupa robocza, która śledziła poczynania branży kryptowalutowej. Waluta cyfrowa powinna stanowić innowację w dziedzinie finansów. Postrzegana jest przez Włochów jako przełomowy punkt w kwestii wymiany handlowej. Głównym założeniem wprowadzenia waluty cyfrowej jest wzrost wydajności procesów operacyjnych.
Warto wiedzieć: Na Białorusi największy bank oferuje sprzedaż kryptowalut
Francuski Bank Centralny sprawdza, w jaki sposób nowe technologie mogą poprawić funkcjonowanie rynków finansowych. Jako obszar działania obrał sektor transakcji międzybankowych. Testy euro, oparte na technologii blockchain zakończyły się sukcesem. Dało to bodziec do przeprowadzania kolejnych prób, tym razem na większą skalę.
Bank Centralny Holandii wydał komunikat, że jest gotowy podjąć działania polegające na testowaniu cyfrowego euro. Przedstawiono także raport, w którym określono, jaki potencjał drzemie w CDBC oraz możliwości jego wykorzystania w gospodarce. Stwierdzono, że wprowadzenie tej technologii zwiększyłoby szybkość dokonywania przelewów transgranicznych.
Azja
Na początku 2020 roku pojawiła się wiadomość, że Narodowy Bank Kambodży rozpoczyna pracę nad walutą cyfrową. Jednak początki projektu Bakong sięgają 2017 roku. Jako główny cel tego pomysłu przedstawiono walkę z dolarem amerykańskim, który wypiera riel kambodżański. Obywatele otrzymają specjalną aplikację mobilną do dokonywania płatności w narodowej walucie, nie ponosząc przy tym dodatkowych kosztów. Na korzyść tego pomysłu ma wpływ populacja kraju, która jest bardzo młoda oraz częste wykorzystywanie smartfonów podczas dokonywania płatności. Ukrytym celem jest odzyskanie przez bank centralny kontroli nad polityką monetarną Kambodży.
Więcej informacji: Czy Bitcoin się staje bezpieczniejszą inwestycją?
Również Tajlandia prowadzi pracę nad uruchomieniem takiego projektu. Jako pierwsze testować go będą duże przedsiębiorstwa, w których dochodzi do wielu płatności. Bank centralny oczekuje wzrostu wydajności podczas przeprowadzanych transakcji.
Korea Południowa powołała grupę badawczą, która ma ocenić przeszkody prawne, stojące na drodze do wprowadzenia waluty cyfrowej. Eksperci mają za zadanie ustalić, które przepisy należy zmienić lub wprowadzić, by wdrożenie CBDC przebiegło sprawnie.
Zobacz również: Analitycy JP Morgan wskazują na wzrost kursu Bitcoin
Na liście nie mogło zabraknąć Chin. Państwo Środka od dawna pracuje nad cyfrowym juanem. Obecnie opracowywane są przepisy, pomagające w uruchomieniu i wdrożeniu CDBC. W pracach uczestniczą przedstawiciele największych przedsiębiorstw, w tym Huawei i Alibaba.
Napisz komentarz