Irlandzka branża kryptowalut po raz pierwszy znalazła się pod nadzorem miejscowego regulatora finansowego. To efekt implementacji przez Irlandię tzw. Dyrektywy 5AMLD w sprawie przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy.
Dyrektywa 5AMLD weszła w życie w Irlandii
Piąta Dyrektywa Unii Europejskiej stała się prawem obowiązującym w Irlandii po przyjęciu przez parlament tego kraju 23 kwietnia ustawy w tej sprawie. Zgodnie z jej przepisami firmy zajmujące się kryptowalutami podlegają tym samym przepisom regulacyjnym, co inne podmioty działające na rynku finansowym. Dotyczy to dostawców portfeli depozytowych (VASP), a także wszystkich firm obsługujących VASP.
Ostrzejsze kryteria wobec klientów
W praktyce oznacza to konieczność zarejestrowania się przez wszystkie takie podmioty w ciągu najbliższych 3 miesięcy w narodowym banku Irlandii. Będą one również musiały przeprowadzać wobec swoich klientów klasyczną procedurę due dilligence, czyli wymagać identyfikacji i wskazania źródła pochodzenia oraz przeznaczenia cyfrowych środków, a także zgłaszać wszystkie transakcje, które uznają za podejrzane.
Zobacz również: Wyspa Bequia to pierwsze, gdzie można płacić za życie bitcoinem
Nadchodzi 6AMLD
Przyjęcie nowych przepisów oznacza niekorzystne zmiany dla inwestorów, którzy do tej pory mogli w dużej mierze anonimowo obracać kryptowalutami. To jednak jeszcze nie wszystko, bo po Piątej Dyrektywie nadchodzi Szósta, tzw. 6AMLD. Jeśli wejdzie w życie, to każda spółka VASP, które obsługuje europejskich klientów, będzie zobowiązana do rejestracji w organach unijnych i regularnego przedstawiania sprawozdań poddanych bardzo rygorystycznym kryteriom regulacyjnym.
Rygorystyczne przepisy wobec firm
Firmy będą miały czas tylko do 3 czerwca tego roku, by dostosować się do nowych przepisów. Jeśli tego nie zrobią, będą mogły zostać ukarane wysokimi grzywnami lub nawet zamknięte. 6AMLD wprowadza znacznie ostrzejsze przepisy niż 5AMLD, bo według jej wytycznych europejskie instytucje będą mogły za nieprawidłowości karać poszczególne firmy i powiązane z nimi podmioty prawne, a nie tylko pracowników.
Napisz komentarz